Bonsai
Trochę historii
Bonsai oznacza drzewko hodowane w płaskim pojemniku i miniaturyzowane poprzez specyficzną uprawę i pielęgnację. Nazwa wywodzi się z języka japońskiego, gdzie "bon" oznacza tacę lub pojemnik, a "sai" drzewo, roślinę. Sztuka modelowania drzew wywodzi się jednak z Chin. Najstarsze wzmianki o uprawie w naczyniach skarlałych drzewek pochodzą z czasów panowania dynastii Cin (221 - 207 p.n.e.). Określane były mianem "Pen-jing". Dzieliły się na dwie kategorie: "Pun-ching", czyli pejzaże w miniaturze i "Pun-sai" będące odpowiednikiem japońskich bonsai. W tym miejscu chciałabym poświęcić kilka słów "pun-jing", bowiem są to kompozycje jedyne w swoim rodzaju i bardzo urokliwe. Pejzaże w małych, płaskich pojemnikach powstają stopniowo ze specjalnie uprawianych roślin. Ale nie to jest jego główną zaletą. Twórcy, którzy do dziś praktykują tworzenie "pun-jing", oprócz wielu gatunków drzew wykorzystują również różnego typu gadżety, by urozmaicić swoje miniaturowe ogródki. Bardzo częstym motywem jest maleńka drewniana, lub ceramiczna pagoda ustawiona pod drzewkami lub postać wędrowca na ścieżce. Czasem pojawiają się strumyki, jeziora, mosty. Utrzymanie miniaturowego pejzażu w należytym stanie wymaga bardzo dużo uwagi i pracy.
Za czasów dynastii Sung (960 - 1279 r.) istniała już fachowa literatura traktująca o uprawie pun-sai i pun-ching. O wiele wcześniej pojawiają się wzmianki o miniaturowych drzewkach w literaturze. T'ao Yuanminga (365 - 427) w odzie "Powrót", wychwala surowe piękno "pun-sai". Najstarsze wizerunki miniaturowych drzewek widnieją na ściennych malowidłach w grobowcu księcia Chang Huai, zbudowanym w roku 706 r. Prawdopodobnie właśnie w tamtym okresie fascynacja tą dziedziną sztuki przeniosła się do Japonii. Bo należy zaznaczyć, że bonsai to nie tylko przycinanie, drutowanie i podlewanie drzewka, które karleje w płaskiej doniczce. Posiadanie bonsai wiąże się z pewną filozofią, opierającą się na cierpliwości, uwadze, miłości do przyrody i systematyczności. Najlepszym tego przykładem jest podejście Japończyków do hodowli bonsai. Uprawianie miniaturowych drzew stanowi dla nich możliwość zbliżenia się do natury, sprzyja kontemplacjom i medytacjom o harmonii człowieka ze wszechświatem, ziemi z niebem i jest obok chanoju (ceremonii parzenia herbaty) i ikebana (sztuki układania kwiatów) symbolem ich kultury.
Pierwsze japońskie ilustracje bonsai pojawiają się w makimono - zwoju Saigyo Monogatari z 1195r. Z okresów Kamakura, Muromaci i Mamojama (1185 - 1603) pochodzą zwoje zawierające dużo ilustracji miniaturowych drzewek.
Uprawa bonsai była sztuką elitarną, dostępną tylko dla członków domów szlacheckich, samurajskich oraz klasztorów. Dopiero w okresie Edo, za czasów panowania rodu Tokugawa (1603 - 1868) bonsai zwane wtedy "Hachiue" dotarło do tak zwanych szerszych mas. Propagatorem hodowli miniaturowych drzewek w Japonii był chiński urzędnik Chu Shun-sui, który w 1644 roku przywiózł literaturę fachową. Do dziś w parku pałacu w Tokio rośnie sosna drobnokwiatowa uformowana w XVII przez Iemitsu, trzeciego shoguna z rodu Tokugawa. Jest to najstarsze bonsai w Japonii.
Trochę teorii
W różnych dziedzinach japońskiej sztuki, także w bonsai można dostrzec wpływ podstawowych kanonów piękna, a więc "wabi" - celowego ubóstwa środków dla zrozumienia sensu życia i podziwu dla najprostszych form natury oraz "sabi" - wytwornej prostoty we wszelkiego rodzaju twórczości. Kierowanie się tą zasadą wydatnie ułatwi każdemu początkującemu hodowcy zrozumienie istoty kształtowania własnego mikroświata.
Dla lepszego poznania, czym jest bonsai należy zrozumieć różnicę pomiędzy rośliną doniczkową a bonsai. Od przeciętnej rośliny zakupionej w kwiaciarni lub centrum ogrodniczym wymaga się szybkiego wzrostu, efektownych liści i kwiatów (czasem również owoców) oraz zdrowego wyglądu. Ingerencja człowieka polega na zapewnieniu jej odpowiednich warunków i podstawowej pielęgnacji. Bonsai jest dziełem kształtowanym rok po roku i choć istnieją zasady, według których nadaje się mu odpowiednią formę, to jednak drzewko nie ma takiej swobody wzrostu jak inne rośliny doniczkowe.
W sztuce bonsai bardzo ważną rolę odgrywa pojemnik, który musi tworzyć harmonijną kompozycję z drzewkiem. Pojemniki powinny być dopasowane kształtem, pojemnością i kolorem do formy, wieku i kondycji posadzonych w nich roślin.
Należy pamiętać, że każde drzewko odznacza się niepowtarzalnym charakterem. Formując nawet kilka drzew tego samego gatunku bez trudu dostrzeżemy specyficzne cechy osobnicze odróżniające każde z nich od pozostałych. Dlatego choć istnieją określone style kształtowania, to nie ma fizycznej możliwości stworzenia dwóch identycznych bonsai. Jest to pocieszające, zwłaszcza dla początkujących bonsaistów, którzy bardzo często wzorują się na zdjęciach i ilustracjach z książek i czasopism.
Roślina przeznaczona do miniaturyzacji powinna mieć drobne liście i charakteryzować się zdolnością rozkrzewiania, czyli wytwarzania pędów bocznych. Bardzo ważne jest również, by drzewko lub krzew poddane zabiegom zachowało naturalny wygląd, właściwy dla swojego gatunku. Dość znaczącą cechą jest też odporność na przycinanie. Zdarzają się bowiem rośliny, które nie tolerują uszczykiwania pędów, cięcia gałęzi i korzeni ani innych drastycznych zabiegów. Najlepszym przykładem jest laur zwyczajny, który nieobeznanej z tematem autorce niniejszego artykułu usechł w ciągu dwóch tygodni od zabiegu. Zanim więc zabierzesz się, drogi czytelniku, do opitolenia swojego krzaczka przeczytaj trochę o jego preferencjach.
Nie istnieje żadna norma, która by określała wysokość bonsai. Każde drzewo lub krzew formowane jako miniatura i posadzone w pojemniku może być określane tą nazwą. Chyba tylko względy praktyczne ograniczają wielkość bonsai. Wyobraźmy sobie bowiem, ile wysiłku kosztowałoby przesadzenie metrowego drzewka, liczącego sobie 50 lat. Jego waga (wliczając bryłę korzeniową i ziemię z pojemnika) mogłaby dochodzić do 80 kg. Nikt przy zdrowych zmysłach (bez prywatnego podnośnika) nie odważyłby się ruszyć takiego ciężaru. W przeszłości wysokość bonsai nie przekraczała 60 cm, co było związane z eksponowaniem drzewek w niedużych pomieszczeniach i potrzebą ich przenoszenia. Obecnie utrzymuje się tendencja hodowania dużych bonsai, które na różnego rodzaju wystawach przyciągną uwagę widza. Z tego względu coraz częściej spotkać można drzewka przekraczające metr wysokości. Jednak najpopularniejsze są bonsai liczące od 20 do 40 cm. Osobiście najbardziej lubię "mame", drzewka nie przekraczające 10 cm.
Zainteresowanie bonsai na świecie rośnie, ale to ciągle Japonia jest krajem, w którym uprawa miniaturowych drzew cieszy się największą popularnością. W większości domów znajduje się kącik przeznaczony do uprawy roślin, zwany uehiba. Chiński filozof Lao Tsy zwykł był mawiać, że można poznać świat nie opuszczając domu. Twórcy bonsai biorą sobie tę maksymę do serca i z wielką pieczołowitością opiekują się swoim prywatnym mikrokosmosem zamkniętym w małym drzewku.
strony: [1] [2] [3] [4]
|