..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia

 

 

 

 

 

 

 

KONWENTY

 >SZUKAJ


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago


Malice Mizer





Każdy kto zaczyna swoją zabawę z j-music wcześniej czy później natrafi na zjawisko zwane Visual kei. Być może nawet wcześniej niż później, jako że Visual kei jest całkiem popularny na Zachodzie (czasami nawet bardziej niż we własnej ojczyźnie, ale to już osobny temat ;) Najbardziej skrótowo: Visual kei powstał w latach osiemdziesiątych i miał stanowić swego rodzaju bunt przeciwko powszechnej uniformizacji japońskiego społeczeństwa. Dlatego zespoły z tego nurtu najłatwiej poznać po bogatych, fantastycznych strojach i silnym makijażu. Chociaż oryginalność miała dotyczyć w założeniu także granej muzyki, niestety niektóre grupy z tego nurtu poza szalonymi kostiumami i ewentualnie ślicznym wokalistą nie reprezentują sobą zbyt wiele. Ale na szczęście nie wszystkie. Malice Mizer - jeden z symboli Visual kei - to grupa, która słynęła nie tylko ze wspaniałych kostiumów i niekonwencjonalnych występów live ale także ze świetnej muzyki.
Ningen to wa? Czym jest człowiek? To pytanie stało się podstawą, na której dwóch gitarzystów: Mana i Közi, postanowiło stworzyć swój własny, oryginalny zespół. Zespół, który będzie inny niż wszystkie, zespół który pozwoli im zgłębić tajemnice ludzkiego serca i umysłu i będzie w stanie naprawdę poruszyć publiczność. W trakcie dziewięciu lat istnienia, Malice Mizer przeszło wiele gwałtownych przemian, przetrwało odejście dwóch wokalistów, co za każdym razem wiązało się z dość istotną zmianą stylu a także tragiczną śmierć swojego perkusisty; jednak ich główny cel - poznanie ludzkiej natury - nigdy nie uległ zmianie. Czym jest dobro, zło, równowaga? Czym dokładnie jest ludzka istota? Być może jedną z odpowiedzi jest nazwa jaką Mana i Közi postanowili przyjąć a która najprawdopodobniej pochodzi od angielskich określeń "malice" i "misery". Można to można to przetłumaczyć jako złośliwość i nieszczęście lub mniej dosłownie jako zło i cierpienie. Ludzka natura stała się ich głównym tematem a ich piosenki opowiadają o bólu, smutku, miłości, szaleństwie i raczej brak w nich radosnych momentów. Od początku też przewijał się w nich temat śmierci i wampiryzmu. Zespół nigdy nie bał się eksperymentować i wykorzystywać różnych stylów muzycznych. Od gotyku do romantycznej i barokowej muzyki klasycznej poprzez rock, pop, metal, piosenkę francuską i techno. Czy taka mieszanka mogła się sprawdzić? O dziwo tak, wszystko za sprawą naprawdę dobrze napisanej muzyki i wspaniałych aranżacji. Oryginalność muzyki podkreślało użycie takich instrumentów jak organy, harfa, pozytywka, akordeon czy klawesyn. Równie często pojawiały się także skrzypce i fortepian. Jednak charakterystyczną cechą Malice Mizer były bliźniacze gitary, które grały swoje partie we wzajemnej harmonii, do której często dołączała także gitara basowa. W ten sposób ich kompozycje miały strukturę przypominającą utwory muzyki poważnej, ale jednocześnie własny, niepowtarzalny styl. Muzyczna różnorodność po części była także spowodowana tym, że zespół miał właściwie dwóch autorów muzyki. Oczywiście głównym był Mana i to on napisał większość klasycznych piosenek Malice Mizer takich jak Au Revoir, Bel Air, Seinaru Koku Eien No Inori czy Shiroi hada ni kuruai... inspirowanych głównie muzyką poważną.

Drugim autorem muzyki był natomiast Közi, który zawsze był raczej wolnym duchem zespołu i jemu zawdzięczamy takie muzyczne eksperymenty jak Madrigal, Seraph, ILLUMINATI, Ju te veux, Gekka no Yasoukyoku czy Brise. Mana także ma na koncie kilka bardziej nietypowych utworów jak S-CONSCIOUS czy N.p.s N.g.s ~no pains no gains~ ale zawsze podkreślał, że to muzyka poważna jest według niego uosobieniem piękna i taką muzykę pragnie tworzyć dla Malice Mizer. Oczywiście Malice Mizer nie bez przyczyny zalicza się do nurtu Visual Kei. Jednym z ich znaków firmowych były wspaniałe kostiumy i dekoracje projektowane głównie przez Manę a ich koncerty bardziej przypominały sceny z filmu, teatru czy opery niż występy typowego zespołu rockowego. Zresztą członkowie zespołu zawsze podkreślali, że muzyka, teksty i kostiumy muszą tworzyć na scenie nierozerwalną całość i tylko w ten sposób widzowie mogą przeżywać a nie tylko oglądać ich występy.

Kozi


Mana

Trochę historii, czyli wszystko co chcielibyście wiedzieć o Malice Mizer ale nie chciało wam się szukać ;)



Początków zespołu należy szukać w 1991 roku, kiedy to Közi i Mana poznali się i zaprzyjaźnili podczas jednej z wielu dorywczych prac, jakie wykonywali w Tokio. Közi grał wtedy jako gitarzysta w rockowym zespole Matenrow, do którego wkrótce wciągnął także Manę jako nowego basistę. Chociaż zespół rozpadł się pół roku później, Mana i Közi pozostali przyjaciółmi i zaczęli rozmawiać o stworzeniu własnej grupy. Wtedy właśnie powstała główna filozofia zespołu oparta na pytaniu "czym jest człowiek" i ich koncepcja ludzkiego zła i cierpienia. Mana i Közi zgadzali się, że muszą stworzyć coś oryginalnego i niepowtarzalnego, coś co nie będzie zwykłą kalką zachodnich zespołów. Wśród głównych inspiracji jakie postanowili wykorzystać znalazły się m.in. europejska muzyka klasyczna jako uosobienie piękna, stroje i klimat epoki wiktoriańskiej oraz muzyka i atmosfera z włoskich horrorów - ulubionych filmy Many. Zespół powstał ostatecznie w sierpniu 1992 roku a w jego skład weszli: Mana i Közi jako gitarzyści (grali także na syntetyzatorach i kilku innych instrumentach), Tetsu (wokalista i autor większości tekstów na pierwszej płycie, ex-NERVOUS), Yu~ki (gitara basowa, ex-ZE:RO) i Gaz (perkusja, ex-DATURA). Skład ustabilizował się ostatecznie w 1993 roku, kiedy odszedł Gaz a na jego miejsce pojawił się Kami (ex-Kneuklid Romance). Zespół zaczął występować razem z innymi grupami indies, nagrał kilka kaset demo - instrumentalną Sans logique (92.10.31) i Sadness (93.4.5). Nagrał także piosenkę "Speed of desperate" na składankę BRAIN TRASH (93.2.24). Początki jak to początki, nie były łatwe i ich kariera nie rozwijała się zbyt szybko. Koncepcja Many, aby użyć harmonicznie grających gitar powodowała, że kompozycja a zwłaszcza aranżacja zajmowały bardzo dużo czasu. Jednak stopniowo współpraca układała się coraz lepiej i grupa zaczęła przygotowywać się do wydania pierwszej płyty. Muzycy postanowili, że ich występy muszą się zdecydowanie różnić od innych grup indies, z którymi występowali, dlatego ich koncerty zawierały różne dodatkowe atrakcje takie jak nieme scenki odgrywane przez członków zespołu i specyficzne dekoracje m.in. ruiny zamku, trumny, martwe ciała, maski i róże. Wszystko to miało stworzyć atmosferę tajemnicy, elegancji i grozy oraz sprawić, że widzowie nie będą tylko biernie oglądać ich występu, ale zostaną w pewien sposób wciągnięci w świat tworzony przez Malice Mizer. Co prawda czasami powodowało to sporo kłopotów np. kiedy okazało się, że rozrzucony w kierunku widowni złoty pył nie dawał się zmyć z twarzy albo kiedy płyn, który miał udawać krew przypadkowo opryskał pierwsze rzędy. Myślę, że w tych przypadkach widzowie na pewno poczuli się jak część przedstawienia ale nie wiem czy byli z tego bardzo zadowoleni ;)

Tetsu

Kami



strony: [1] [2] [3] [4]
komentarz[12] |

Komentarze do "Malice Mizer"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Viol
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


>POLECAMY!


      Sonda
   Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

      Top 10

      Statystyki
mieszkańcy online:

wędrowców: 0

      ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.079957 sek. pg: