..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia

 

 

 

 

 

 

 

KONWENTY

 >SZUKAJ


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago






Kiedyś, w zamierzchłej przeszłości podzieliłam sobie komiks na trzy grupy. Dobry w rysunku, dobry w treści i dobry w obu powyższych kategoriach. Z całą odpowiedzialnością oświadczam, że DVD należy do ostatniej grupy. O fabule napiszę nieco później, w tym miejscu skupię się natomiast na stronie graficznej. Przyzwyczajonych do zwiewnej, delikatnej kreski japońskich komiksów uprzedzam lojalnie. Tu znajdziecie dużo tuszu, pewne pociągnięcia stalówki, fenomenalnie robione zaokrąglenia, łuki i owale. Kye Young Chun wykorzystuje rastrowanie głównie w celu nadania koloru elementom tła. A więc mamy tu przyciemnione kafelki podłogi, odznaczoną innym odcieniem ścianę, ubranie, napis na szybie knajpy. Natomiast cienie na samych postaciach robione są bardzo oszczędnie. Wydaje się to być dobrym rozwiązaniem zważywszy na fakt, że autorka samym piórem dodaje sporo szczegółów, które w połączeniu z większą ilością rastra mogłyby stworzyć niepotrzebny zamęt.
DVD to komiks bardzo inny od typowej mangi czy manhwy, a jednocześnie mający z nią wiele wspólnego i biorący z japońskiej szkoły rysunku to, co najlepsze. Kiedy teraz myślę do czego mogłabym porównać wizualne wrażenia wywołane czytaniem DVD, przychodzi mi na myśl "Paradise Kiss"Ai Yazawy. Tak samo jak w wyżej wymienionym wypadku ta kreska albo bardzo się podoba, albo nie podoba się wcale. Dla mnie jest wprost fenomenalna w swojej oryginalności i niezwykle przemyślana. Kye Young Chun ma swój własny styl, który trudno byłoby podrobić. Również próżno byłoby szukać pośród innych komiksów kreski podobnej do DVD.

Bohaterowie obdarzeni są wielkimi, wyrazistymi oczami. Także usta są mocno wyeksponowane, natomiast nos jedynie delikatnie zaznaczony i widoczny właściwie tylko w profilach. Autorka z wielką dbałością wyrysowuje takie szczegóły jak kształt kolczyków, wzorki na ubraniach, czy makaron w miseczce. Włosy to osobna kategoria. Żadna z postaci nie ma prostej, gładkiej fryzury. wszędzie wiją się loki, kosmyki, sterczą strzępki i pazurki. To nadaje kadrom niesfornego dynamizmu. Odnosi się wrażenie, że postaci się poruszają.



Tła - po macoszemu traktowane w innych komiksach, w DVD zostały starannie wyrysowane i dopracowane w najmniejszych szczegółach. Pojawiają się w niemal każdym kadrze i zapewniam was, że nie są to serduszka i kropeczki zrobione z rastrów. Tu mamy do czynienia z porządnymi "wypełniaczami", które sprawiają, ze niemal wchodzi się w świat Ddam i spółki. Proste wnętrza wywołują wrażenie sterylności. Techniczna strona wykonania drugiego planu stoi na bardzo wysokim poziomie, choć nie jest specjalnie nowatorska. Przeglądając kolejne strony manhwy zachodziłam w głowę jak się robi takie proste rysunki, żeby wyglądały czysto i schludnie. Trzeba chyba mieć za sobą lata doświadczenia, wrodzone umiejętności albo może świetnego asystenta, który z mozołem wykonuje "brudną robotę" za rysownika.

Na czym polega oryginalność manhwy Kye Young Chun? Otóż nie da się nie zauważyć fascynacji autorki ciuchami, ze szczególnym uwzględnieniem obuwia. DD na przykład nosi czarne glany, którymi zachwycam się przy każdej okazji, bo tak dobrze narysowanych butów próżno szukać na kartach większości czytanych przeze mnie mang. A - wierzcie mi, było tego sporo. Tylko we wspomnianym wcześniej "Paradise Kiss" widziałam taką rewię mody. Tam jednak "spiętrzenie konfekcyjne" podyktowane było samą tematyką komiksu. W DVD ekstrawaganckie fatałaszki stanowią jeden z podstawowych atutów wizualnych, a jednocześnie nie mają związku z treścią. Co prawda bohaterowie zostali obarczeni pewnymi cechami charakteru dyktującymi im sposób ubierania się, ale nie uwierzę, że Kye Young Chun nie miała frajdy wymyślając dla nich kolejne przebrania.

Ułożenie kadrów może w pierwszej chwili sprawić kłopot wszystkim tym, którzy przyzwyczaili się do czytania od prawej strony. DVD ma układ spotykany w komiksach zachodnich, więc czytelnicy niemający wcześniej do czynienia z mangą i manhwą bez trudu połapią się w treści. Reszta towarzystwa będzie musiała przestawić się na lewostronny system obrazków. Strony, pomimo nagromadzenia szczegółów i "chmurek" są przejrzyste i łatwe do rozczytania.



Przed napisaniem niniejszej recenzji postanowiłam odświeżyć sobie całą manhwę i muszę przyznać, ze dawno się tak dobrze nie bawiłam. DVD obfituje w wesołe, pełne surrealistycznego humoru historyjki, które mogą przyprawić o zawrót głowy. Bo czy widział kto krowę, pasażerkę autobusu gadającą ludzkim głosem? Albo ośmionogą mątwę - przytulankę, która postanawia przywłaszczyć sobie silikonowe wkładki od biustonosza? Że o morderczym golfie i pandzie - dziecku wieloryba nie wspomnę. Rozmowy o niczym w wykonaniu Venu i DD dodają całości smaczku i choć nie wnoszą nic szczególnego do samej fabuły, to bez nich manhwa nie miałaby tego specyficznego klimatu.
Na szczególne wyróżnienie zasługuje tłumaczenie na polski, które wykonała grupa skanlacyjna Projekt Manga. Polot językowy i dobra stylistyka to coś, na co każdy szanujący się czytelnik zwraca uwagę. A tu mamy i dowcipne dialogi i luzik potocznego języka. Do tego dochodzi poprawność gramatyczna i ortograficzna. Jednym słowem tłumaczenie na najwyższym poziomie.

Jeśli znudziły was opowieści o wielkookich panienkach zakochanych w nieziemsko przystojnych aniołach i dość macie czarowania, przenoszenia się w czasie i poszukiwania zaginionych amuletów to DVD jest właśnie dla was. Jeżeli miałabym wystawić ocenę w skali od 1 do 10, przyznałabym temu komiksowi 9 punktów. Zapewne znajdą się osoby, którym ten typ opowieści nie przypadnie do gustu, ale warto zajrzeć do DVD choćby po to, żeby przekonać się, jak wygląda koreański komiks.
Do czego wszystkich bardzo serdecznie zachęcam.



Technikalia
AutorYoung Chun Kye
ScenariuszYoung Chun Kye
WydawcaSeoul Media Group
Rok wydaniagrudzień 2003
Polskie tłumaczenieProjekt Manga
Gatunekshoujo, komedia
Ilość tomów+7


Laurefin.




strony: [1] [2]
komentarz[48] |

Komentarze do "DVD"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Viol
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


>POLECAMY!


      Sonda
   Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

      Top 10

      Statystyki
mieszkańcy online:

wędrowców: 0

      ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.021694 sek. pg: