Co można powiedzieć o stronie technicznej mangi? Cóż, jak dla mnie komiks jest trochę "przerysowany". Już wyjaśniam o co chodzi. Otóż, czasami w kadrach prawie nic nie widać przez krew/wybuchy/magię/strzały. Wiem, że są osoby, które bardzo lubią ten styl rysowania, ale mi osobiście on niezbyt odpowiada. W mojej opinii sprawia, że odbiór jest trudniejszy, bo kadry są chaotyczne i przepełnione. Ale jak już mówiłem, kwestia gustu. Postacie, tła, broń, pojazdy, to wszystko jest narysowane z wielką starannością i naprawdę może się podobać. Ciekawy efekt autor zastosował przy rysowaniu postaci, dość swobodnie poczynając sobie z ich fizjonomią. W jednym kadrze mamy idealne proporcje, w następnym postać ma ręce do kolan. Jest to o tyle ciekawe, że wydaje się zamierzonym działaniem rysownika i dobrze wpisuje się w surrealistyczny klimat mangi. Autor wyraźnie lubi też bawić się trybem "deformed" często umieszczając w jednym kadrze postacie rysowane w ten sposób z realistycznymi tłami i postaciami rysowanymi normalnie. Wygląda dziwnie ale znowu pasuje do klimatu komiksu.

Podsumowując, komu można polecić "Hellsing"? Cóż, zdecydowanie zgadzam się z J.P.F. że ten komiks powinien być dozwolony od 17 lat. I to nie dla każdego, bo naprawdę, nie jest to pozycja ani prosta w treści (symbolika, religia, naziści, brutalność) jak i odbiorze (krew, brutalność, język, fabuła, humor). Od razu ostudzę zapał myślących, "że jak od 17 lat, to pewnie seks będzie". Ani grama nie ma. Parę seksistowskich dowcipów, piosenka o "ptaku Eskimosa" i to w zasadzie tyle. Wracając do tego, komu można polecić pozycję, jaką jest "Hellsing". Osoby lubujące się w teoriach spiskowych, fani wampirów, entuzjaści mieszania nazistów w historię najnowszą. Generalnie, gdyby nie brutalność przekazu, grono odbiorców mogłoby być o wiele szersze, bo fabuła w gruncie rzeczy jest całkiem niezła, ale cóż, jest jak jest. Tak więc, jeżeli ktoś czuje się na siłach sprawdzić, jak skończy się spotkanie oddziałów specjalnych policji z potężnym wampirem, czym różni się "sztuczny" krwiopijca od prawdziwego i co takiego naziści mogą po 50 latach zaoferować ludziom, że ci zdradzają swoje kraje i towarzyszy broni, zapraszam do lektury "Hellsing". On na was czeka. W mroku...

Xeloss.