To Heart
O ile szkolnych anime i romansów z nimi związanych jest na pęczki to tylko te nieliczne zapadają w pamięć. "To Heart" dla tych, którzy szukają serii niezwykle spokojnej i uroczo idealizującej życie uczniów, będzie z pewnością świetnym wyborem.
Hiroyuki i Akari są przyjaciółmi od dzieciństwa. Także w liceum udało trafić im się do jednej klasy. Natomiast fakt, że mieszkają niedaleko siebie owocuje codziennymi przechadzkami do szkoły i z powrotem. Dla Hiroyukiego, ze względu na jego lenistwo i częste zaspania sytuacja ta jest niezmiernie korzystna, gdyż Akari codziennie pilnuje, aby był w miarę punktualny. W wolnym czasie natomiast dołączają do nich Shiho i Masashi, razem stanowiąc grupkę zgranych przyjaciół. Ich życie natomiast koncentruje się wokół codziennych - a co za tym idzie, przyziemnych problemów. Tak mija dzień za dniem - czy w czasie tego upływającego czasu główni bohaterowie zrozumieją jakie uczucia zaistniały między nimi?
Fabuła przedstawiona zapewne wystraszy niektórych, gdyż na początku mamy tu do czynienia z typowym dla haremówek rozegraniem - nowy odcinek i wprowadzenie nowej postaci. Za każdym razem pojawiają się oczywiście Hiroyuki i Akari, nieznacznie pomagając w przejściowych problemach. I tu warto dodać, że taki niepozorny uśmiech, czy naprawdę drobna pomoc, okazują się niesamowicie istotnymi gestami. Zresztą sprzyja temu nastrój całej serii - tu się dzieje wszystko jak w codziennym życiu - powoli, bez rewolucyjnych zmian. Wręcz "w powietrzu" można wyczuć jak klimat i otoczenie spokojnie wygląda. Twórcy natomiast zamiast jakiejkolwiek akcji pokazują nam detale - te niezwykle istotne, i te zupełnie nieważne. Może i zawiązanie fabuły wypada przez to fatalnie, ale zyskał na tym ogólny nastrój anime, którego nie widziałem nigdzie indziej.
Warto także zaznaczyć, że anime oddaje idealnie realia szkolne - one w końcu są istotnym miejscem akcji. Na chwilę obecną jest to według mnie anime najlepiej pokazujące, jak wygląda życie japońskich licealistów. Od testów, przez codzienne obowiązki, festiwale, aż po zagospodarowanie czasu wolnego - naprawdę mnie urzekło, jak zachowania postaci są tu dokładnie przedstawione. To samo tyczy się budynków i pomieszczeń - precyzja, z jaką zostały zaprojektowane nie budzi zastrzeżeń co do realizmu.
Także mocną stroną tego tytułu są bohaterowie. Hiroyuki - choć otoczony samymi pięknościami, pozostaje obojętny i jak zawsze zaspany. Nie zdarza też mu się wyć/krzyczeć/panikować/uciekać jak widzi inną dziewczynę. Akari to wręcz Japonka z obrazka. Miła, grzeczna, w żadnym stopniu nie jest nachalna. I choć od pierwszego odcinka widzimy jakim uczuciem darzy Hiroyukiego, to ze względu na jej charakter uczucie to pozostaje skrywane. Świetnie też przedstawia się Shiho - nierozgarnięta, pewna siebie, żywa i wesoła - kompletne przeciwieństwo innych bohaterów. Co ciekawe jej zachowanie pod koniec serii ulega drobnej zmianie, przez co mamy do czynienia z ciekawym zakończeniem. Niestety fatalnie wypadają bohaterowie drugoplanowi, którzy w dużej mierze są schematyczni, a co przy dużej liczbie obejrzanych anime prowadzi do przewidywalności. Największą porażką są odcinki, z bohaterką Multi. Te epizody w zupełności nie pasowały do całej serii, a mnie ani trochę nie przypadły do gustu.
Do klimatu anime podporządkowana jest grafika. Wszystkie kolory są tu wyważone i spokojne. Do czynienia też mamy z pięknymi krajobrazami bez wątpienia wyjętymi z mangi. Ogólnie twórcy nieraz skorzystali z tej formy graficznej pokazując pokolorowane i ślicznie narysowane grafiki zamiast ciągłej animacji. Nie powiem jak dobrze skomponowane zostało to z resztą, bo było to wręcz idealne. Liczne zbliżenia, także na postacie, skupiają uwagę widzów bardziej na przeżyciach wewnętrznych związanych z biegiem wydarzeń. Sami bohaterowie rysowani są także dobrze, choć nie sądzę aby postacie męskie przypadły komukolwiek do gustu. Zdecydowanie lepiej prezentują się dziewczyny - w tych ślicznych mundurkach ^^
Jeśli nadal podchodzicie z dystansem do tego tytułu polecam kilkukrotne zobaczenie openingu. Wbrew pozorom początkowe obrazki jak i muzyka dokładnie odwzorowują klimat całej serii. Ścieżka dźwiękowa, choć nie wyróżnia się niczym specjalnym, jest taka, jaka powinna być - delikatna, melodyjna, oddająca istotę chwili. Endingi również powinny przypaść do gustu, jeśli ktoś nie ogląda odcinków hurtowo :)
"To Heart" zdecydowanie polecam wszystkim, którzy poszukują czegoś spokojniejszego i relaksującego. Tym, którym nudzi się klasyczny romans, anime także powinno przypaść do gustu. Wszyscy pozostali, u których brak akcji powoduje ziewanie co minutę, niech omijają ten tytuł najszerzej, jak tylko się da. Niemniej jednak jest to świetny przerywnik między bardziej ambitniejszymi tytułami.
Wróbel.
TechnikaliaAutor oryginału | Ukyou Takao | Reżyseria | Naohito Takahashi | Studio | Oriental Light and Magic | Scenariusz | | Muzyka | Kaoru Wada |
Rok wydania | 1999 | |
Gatunek | szkolne, romans | Czas trwania | 13x25min. |
Odnośniki:
To anime możesz ściągnąć tutaj:
Recenzja na Tanuki.pl
|