Stronę graficzną zdecydowanie należy zaliczyć na plus. Graficy bardzo dobrze wywiązali się ze swojego zadania przedstawiając nam realistyczne postacie, na twarzach których widzimy prawdziwe emocje. Najlepszą stroną tego anime są tła - wspaniałe wykorzystanie klimatu, który tworzy szkoła, czy najbliższe otoczenie w porównaniu ze szczegółową kreską opłacało się, przez co każdemu oprawa techniczna z pewnością przypadnie do gustu. Każdy szczegół się liczy, zwłaszcza że Makoto dużo podróżuje - nie raz te same sceny pozbawione są elementów, które ze względu na zmianę czasu zniknęły. Zdecydowanie dokładność została tu przypilnowana, przez co wrażenie realizmu jest tym większe, im więcej smaczków pozostawionych przez twórców zauważamy.

Od strony muzycznej użyty został praktycznie jeden instrument - fortepian. Mimo wszystko tak wszechstronnie, że nie mam do czego się przyczepić. Ścieżka dźwiękowa użyta jest często w rozmaitych momentach i doskonale do tych momentów się dostosowuje. Do gustu powinny przypaść także dwie piosenki - jedna w punkcie kulminacyjnym, oraz ending. Utrzymane w klimacie całego anime wywołają u nas miłe emocje, a może nawet wycisną niejedną łezkę :)

Naprawdę polecam wszystkim fanom anime na zaznajomienie się z "Toki wo Kakeru Shoujo". Mało jest udanych filmów kinowych, a to anime bez wątpienia się do nich zalicza. Satysfakcja z pewnością gwarantowana :)

Wróbel.