..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia

 

 

 

 

 

 

 

KONWENTY

 >SZUKAJ


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago


Bad Company





"No dawaj, małpi zadzie! Pokażę ci, na czym polegają prawdziwe bójki!"

Nowa szkoła, nowe wyzwania, nowi znajomi. Czy całkiem obce miejsce stanie się z czasem bardziej przyjazne? Czy wśród rzeszy obcych uczniów znajdzie się choć jeden, który wyciągnie pomocną dłoń? Zabrzmiało mdło i łzawo? Pewnie tak. Jeśli jednak zdecydujecie się przeczytać "Bad Company", gwarantuję, że miło się rozczarujecie. Otrzymacie bowiem coś całkiem przeciwnego, totalnie odjechanego i niezwykle dynamicznego. W końcu to manga Toru Fujisawy, nic więc dziwnego, iż dawka energii i mocnych tekstów przekracza wszelkie normy.

Ryuji Danma właśnie rozpoczyna naukę w nowym gimnazjum. Nazwisko wydaje wam się znajome? Nie dziwię się. W końcu to najlepszy przyjaciel... a nie, na razie nie będę tego zdradzać w razie gdyby okazało się, że jednak nie kojarzycie, kim jest Danma. Otóż Ryuji przenosi się z renomowanej szkoły Shounan Tokumaru do placówki o przeciętnej reputacji. Jego wybuchowy charakter jest przyczyną wielu konfliktów, od pyskówek poczynając na mordobiciu skończywszy. Rodzice mają z nim prawdziwe utrapienie. On sam jakoś specjalnie nie przejmuje się tułaczką po kolejnych gimnazjach. Dla niego najważniejsze jest, by pokazać, jaki jest ważny.
Zanim jednak przekroczy progi nowej szkoły pozna... demona w ludzkiej skórze. Uosobienie wszystkich diabolicznych cech, jakie człowiek może w sobie nosić. Ten wzrok, który niesie śmierć... Ta przerażająca postawa... Ta mina zacięta i sroga... Kim jest chłopak z fryzurą retro??

Chodzi ci o Onizukę? - pyta Sakura Yamoto, urocze dziewczę chętnie pokazujące majtki każdemu, kto chce patrzeć. - Eikichi Onizuka, lat 14, grupa krwi B, znak zodiaku Lew, hobby jedzenie, nic poza tym. To wszystko.



Już niedługo zagadka zostaje rozwiązana. Danma doznaje szoku, kiedy okazuje się, że tajemniczy nieznajomy to zwykły chłoptaś z drugiej gimnazjalnej. Co prawda fama głosi, że jest najsilniejszym gościem w szkole, ale Ryuji postrzega go jako frajera i mięczaka. Nie może zrozumieć, że z taką siłą i potencjałem koleś nie trzyma za mordę wszystkich uczniów. Że nie ma własnego gangu i nie interesują go gwałt, przemoc i wymuszenia. Co jest z nim nie tak? Dlaczego nie reaguje na zaczepki? Jak go sprowokować do walki?
Danma w krótkim czasie podporządkowuje sobie większość chłopaków ze swojego rocznika. Jest bezwzględny, nie ma litości dla słabszych i z upodobaniem gnoi każdego, kto próbuje mu się przeciwstawić. Aż wreszcie nadchodzi dzień, kiedy udaje mu się wyzwać Onizukę na pojedynek. Jaki będzie wynik tej walki? Kto jeszcze dostanie po pysku? Kto straci zęby, a kogo krew zaleje? Tego dowiecie się z polskiego tłumaczenia znajdującego się na stronie Hayate.





strony: [1] [2]
komentarz[24] |

Komentarze do "Bad Company"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Viol
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


>POLECAMY!


      Sonda
   Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

      Top 10

      Statystyki
mieszkańcy online:

wędrowców: 0

      ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.039287 sek. pg: