..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia

 

 

 

 

 

 

 

KONWENTY

 >SZUKAJ


>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago


Koi Kaze




Kazirodztwo to temat, którego lepiej nie poruszać w wolnej chwili. Jest to jedna z rzeczy, która zdaje się nie istnieć w zachodniej cywilizacji. Cóż, w Japonii spotkać się można z identycznym podejściem to spraw kontrowersyjnych. Mieszkańcy Kraju Kwitnącej Wiśni jednak zamiast prowadzić dialog, moralizować i pouczać stworzyli normalną, życiową historię – historię, w której brat i siostra mogą mieć problemy z nazwaniem uczuć względem siebie. Nawet jeśli dzieli ich 10 lat różnicy i podchodzą do życia kompletnie inaczej.

Koushirou Saeki wiedzie spokojne życie. Praca w agencji matrymonialnej, mieszkanie z ojcem i niespełniona dziewczyna to wszystko, z czym styka się na co dzień. Pustkę, poczucie bezsensu życia wręcz widać na jego twarzy. On sam zdaje się tym nie przejmować – dopiero, gdy rzuca go dziewczyna, zaczyna dostrzegać, że nic nie osiągnął. Nieoczekiwanie pociesza go uczennica liceum. Koushirou zdaje się być trochę poruszony. Prawdziwa rewolucja czeka na niego nieco później – gdy dowiaduje się, że osoba, którą spotkał, to Nanoka - jego siostra, której nie widział od dzieciństwa. Okazuje się, że będą mieszkać wspólnie pod jednym dachem – choć żadna ze stron nie będzie tego okazywać, to od tego momentu życie tych obojga potoczy się kompletnie innym torem...



Co mi się od razu spodobało to charaktery postaci. Takiego złożonego i realistycznego bohatera jak Koushirou nie widziałem nigdzie indziej. Jego ułożone życie pęka jak bańka mydlana, gdy pojawia się Nanoka. Mimo to gdyby nie długie monologi wewnętrzne, nie bylibyśmy w stanie zauważyć jak on na to wszystko się zapatruje. Widać to zwłaszcza z perspektywy ojca rodzeństwa. Natomiast z drugiej strony w jego sercu pojawiają się dylematy najwyższej rangi. Te rozterki pod przykrywką melancholii są świetnie pokazane. Stopniowo zaczyna inaczej patrzeć na swoja siostrę – zdobędzie się by uciec? Co zrobi wobec coraz bardziej oczywistych uczuć? Jak odpowie Nanoka? Kim dla niej jest Oniichan? Coraz więcej pytań, na które nie ma odpowiedzi zmusza bohaterów do działania...

Chciałbym napisać coś o fabule, ale nie bardzo się da. Zdecydowana większość anime to postrzeganie Nanoki przez Koushirou oraz Koushirou przez Nanokę. Rzadko kiedy wtargnie na plan drugoplanowa postać, jeśli już, to nie pozostawi po sobie widocznego śladu, a pojawia się wtedy kiedy trzeba. W ten sposób w zupełności można zająć się dwójką głównych postaci. Chociaż popatrzenie na ten dziwny początek znajomości z perspektywy koleżanki Nanoki, czy kolegów z pracy Koushirou, jest ciekawą odskocznią od skomplikowanej natury związku rodzeństwa.



strony: [1] [2]
komentarz[0] |

Komentarze do "Koi Kaze"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Viol
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


>POLECAMY!


      Sonda
   Aktualnie nie jest prowadzona żadna ankieta.
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

      Top 10

      Statystyki
mieszkańcy online:

wędrowców: 0

      ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.039125 sek. pg: