Opis grafiki to bardzo trudna rzecz. Przyznam się od razu, że w ogóle nie patrzyłem na szczegóły, czy drugi plan - albo właśnie działo się coś istotnego, albo oglądałem te śliczne mundurki, których jest tu wyjątkowo dużo. Większość akcji dzieje się w szkole, przez co miłośnicy tego japońskiego fetyszu będą niezwykle zadowoleni. Spokojne, stonowane kolory tylko dodają uroku tej serii. Można dostrzec pewne podobieństwa z "Honey and Clover" chociaż byłbym ostrożny z porównywaniem obu anime. Natomiast zagwarantować mogę, że animacja i grafika nikogo nie odstraszą :)
Z muzyką jest już bardziej konkretna kwestia. Śliczny opening (ach te mundurki...^^ ) wpada natychmiast w ucho, endingi może niezbyt pasują do często dramatycznych końcówek odcinków, ale za to utrzymane są w romantycznym nastroju. Ścieżkę dźwiękową można podzielić na dwie części. Z jednej strony muzyka jest prawie zupełnie niezauważalna, najczęściej leci w tle wydarzeń luźno związanych z głównym wątkiem. Są jednak moment kiedy soundtrack doskonale podkreśla nastrój danej chwili, przez co nie sposób nie wczuć się w klimat. Dobrą rolę odegrały seiyuu postaci żeńskich - bardzo przypadł mi do gustu głos Asuki i Mitsuki.
Pomimo wielu niezbyt pozytywnych opinii "Kimikiss Pure Rouge" z pewnością zasługuje na uwagę. Nie jest to banalny romans pokroju "Chobits", nie można też od niego wymagać zbyt wiele, jak chociażby w "Kimi ga Nozomu Eien". Niewątpliwie to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku, ale i osoby mniej zainteresowane znajdą coś dla siebie.
Wróbel.
TechnikaliaAutor oryginału | Kisai Takayama | Reżyseria | Kenichi Kasai | Studio | J.C. Staff | Scenariusz | Rikei Tsuchiya | Muzyka | Hikaru Nanase |
Rok wydania | 2007 | |
Gatunek | romans szkolny | Czas trwania | 24x25min. |
Odnośniki:
To anime możesz ściągnąć tutaj:
Recenzja na Tanuki.pl
strony: [1] [2]
|